Aż sama nie mogę uwierzyć do Świąt zostało zaledwie kilka dni a ja dopiero dzisiaj zabrałam się za dekoracje, sprzątanie, mycie okien itp a to z okazji pierwszego dnia wielkanocnych tygodniowych wakacji
Zaczęło się od malowania jajek... szkoda tylko, ze kolory wyszły trochę ciemne (jak niebo za oknem) winę zrzucam na kolor jajek... no cóż innych nie było
zdecydowanie bardziej podobają mi się pastelowe kolory
na koniec trochę gałązek forsycji i pigwowca do wazonu
Ja tym razem poszłam na totalną łatwiznę i zakupiłam już pomalowane jajka ;)
OdpowiedzUsuńRadosnych Świąt życze.