Strasznie długo upierałam się przy tym, że różowy to jest bee i w ogóle ochyda, ale czym starsza jestem, tym bardziej mi się podoba:) Cudne, zwłaszcza te słoiczki z różową lemonadą takie słodkie!
Z powodu ten wszechogarniającej różowatości w sklepie z zabawkami, wiele dorosłych już kobiet ( a szczególnie mam małych panienek) ma tego koloru powyżej dziurki w nosie. Ale są różne odcienie różu i potrafią być zachwycające. ( maż mi właśnie kupił telefon w odcieniu pink ;) - jeszcze go nie widziałam. Telefonu nie męża :D).
Strasznie długo upierałam się przy tym, że różowy to jest bee i w ogóle ochyda, ale czym starsza jestem, tym bardziej mi się podoba:) Cudne, zwłaszcza te słoiczki z różową lemonadą takie słodkie!
OdpowiedzUsuń3 i 4 zdjęcie wbija w fotel.
OdpowiedzUsuńZ powodu ten wszechogarniającej różowatości w sklepie z zabawkami, wiele dorosłych już kobiet ( a szczególnie mam małych panienek) ma tego koloru powyżej dziurki w nosie. Ale są różne odcienie różu i potrafią być zachwycające. ( maż mi właśnie kupił telefon w odcieniu pink ;) - jeszcze go nie widziałam. Telefonu nie męża :D).
Ja też miałam takie same odczucia co do różu. Na szczęście róż ma różne odcienie :-)Pochwal się telefonem...
UsuńCoś tam troszkę się pochwaliłam w niedzielnym wpisie, ale jeszcze się pochwalę bardziej ;)
Usuń