czwartek, 13 grudnia 2012

I'M SO SPICY...

W końcu moje zioła znalazły swoje miejsce, koniec walania się po szafkach w plastikowych woreczkach... -). A wystarczyło tak niewiele: wyprawa do Ikea, drukowanie, wycinanie, postarzanie,  naklejanie...i od razu w kuchni zrobiło się jakoś tak milej.  






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Blogging tips